Pierwszy Wieczór Wiosny

21 marca 2011 zapraszamy na Pierwszy Wieczór Wiosny - świętowanie na łonie natury. Zaplanowaliśmy coś dla ciała, i coś dla ducha. Imprezę rozpoczynamy o godzinie 17:00 w Edukacyjnej Pracowni Przyrodniczej "Na Głębokim", gdzie spędzimy 60 minut słuchając prezentacji zaproszonych gości. O 18:00 startujemy z ogniskiem na położonej w pobliżu Polanie Białej.

Organizatorzy zapewniają kiełbaski :)

Rok zaczynał się wiosną
Według starosłowiańskiej miary rocznej wiosna nie przychodziła 21 marca, lecz w pełnię równonocy wiosennej, kiedy przybywającego dnia było już tyle samo, co ustępującej nocy. Wiązało się to z zupełnie innym kalendarzem, opartym na roku księżycowym (13 pełni księżyca). Było to jednocześnie rozpoczęcie nowego roku, bowiem zaczynał się on nie 1 stycznia, lecz z pierwszym dniem Wiosny-Jaruny. Wiązało się z tym wiele ciekawych obrzędów, które miały zapewnić urodzaj oraz szczęście i powodzenie w nowym roku dziś, dziś już zupełnie zapomnianych. Po nadejściu chrześcijaństwa niektóre z nich powiązano z Wielkanocą i w jakimś stopniu przetrwały one do naszych czasów. Topiono Marzannę, która uosabiała Zimę i była boginią starości, zagłady, zapomnienia, a nawet śmierci. Odbywały się wielkanocne zabawy przy ogniskach, a także obrzędowe uczty połączone z 'wiosennymi igrzyskami' - śmiesznymi zawodami sportowymi. Całe gospodarstwa sprzątano z bardzo sztywnym podziałem na role. Kobiety piekły kołacze-korowaje i placki w kształtach zwierząt (symbole bóstw i jednocześnie imitacje trzody, która miała się mnożyć) oraz placki-mosty tzw. “kładki” dla Dziadów – duchów przodków. Chłopcy i dziewczęta szli na poszukiwanie wierzbowych i leszczynowych gałęzi pokrytych świeżymi pąkami “kotków” i “bagniątek”, zwanych od pradawna Baziami. Gałęzie pozostawiano aż do zakwitnięcia.