Festiwal Smaku Gruczno 2013
Z Festiwalu Smaku nikt głodny nie wraca. Odwiedzających są zawsze tłumy, nigdy nie wystarcza produktów, które zdobywają laury. Wszak są to lokalne przysmaki z całej Polski, wytwarzane na niewielką skalę. Święto smakoszy, miłośników kuchni regionalnej oraz prawdziwego, naturalnego i tradycyjnego jedzenia.
VIII edycja Festiwalu Smaku odbyła się 24-25 sierpnia w Grucznie.W niewielkiej, pięknie położonej w dolinie Wisły wsi (koło Chełmna albo, jeśli ktoś jedzie z drugiej strony Wisły - Świecia) w województwie kujawsko-pomorskim. Tegoroczny laur, czyli Grand Prix festiwalu zdobył ser dżersejowy blue produkowany przez Ranczo Frontiera, małe gospodarstwo nieopodal Mrągowa. Wśród nagrodzonych produktów znalazł się też chrzan na miodzie do mięs i wędlin Pana Józefa Siadlaka z Lubicza. Rywalizację pszczelarzy zakończyło wyróżnienie aż dwóch miodów gryczanych o doskonałych walorach. Wędliny, które wygrały w konkursie to kiełbasa Lisiecka (Stanisława Mądrego) oraz kiełbasa polska dojrzewająca z Niewieścina. Wyróżniono też andruty kaliskie i pierogi drożdżowe z kaczym nadzieniem przygotowane przez Panią Elżbietę Mindę z Olszewki. Jak zawsze w Grucznie odbył się też turniej nalewek pod kuratelą mistrza Hieronima Błażejaka, który w tym roku wyjątkowo częstował też jabłecznikiem. Jabłecznik to nic innego jak polski naturalny cydr, wyrabiany niegdyś z rodzimych odmian jabłek. Za sprawą miłośników Doliny Dolnej Wisły wraca teraz do łask, tak samo jak antonówki, konselki, złote renety czy kantówki gdańskie. Tradycyjnie w Grucznie promowana była również gęsina, chluba Kołudy Wielkiej. Na stołach królowały pasztety, zupa z brukwi i gęsi smalec. Jednym z ciekawszych festiwalowych inicjatywnych jest konkurs "Źródło zmian", który ma za zadanie wyłaniać wpływowych, inspirujących i opiniotwórczych. W 2013 roku nominowano przedsiębiorców, wytwórców i propagatorów zdrowego żywienia. Laureatami zostali wspominane już wyżej Ranczo Frontiera i restauracja Gęsia Dolina oraz blog Kwestia Smaku. Warto wspomnieć o kilku akcjach promowanych podczas Festiwalu Smaku. Choćby konkursy pod tytułem Gotowanie sprzed stu lat (kuchnia staropolska), przypominające stare receptury albo akcja trzy znaki smaku. Zdumiewające jest to, że każdego roku w czasie Festiwalu Smaku jest piękna pogoda, nawet jeśli poprzedniego dnia padał deszcz. Niezwykłej atmosfery tego wydarzenia nie da się opisać, trzeba tam być i kosztować wszystkimi zmysłami. Więcej informacji:http://festiwalsmaku.pl/ http://www.trzyznakismaku.pl/